Koronawirus - czy jest to siła wyższa?

Koronawirus - czy jest to siła wyższa?

Wielu przedsiębiorców zastanawia się, jak wykonywać swoje zobowiązania w czasie pandemii koronawirusa. Konsekwencjami rozprzestrzeniania się koronawirusa są bowiem – poza samymi zachorowaniami – m.in. blokady granic, zamknięcia fabryk, przestoje w transporcie, odwoływanie wydarzeń czy zamykanie placówek oświatowych i administracji publicznej.

Czy zawarte umowy przestają obowiązywać?

Czy stan epidemii powoduje automatycznie uznanie, że mamy do czynienia z siłą wyższą?

Czy siła wyższa wyłącza obowiązek odszkodowawczy?

Siła wyższa (łac. vis maior, ang. Act of God – „Wola boska”, fr. force majeure, niem. höhere Gewalt) – to ogólne określenie przyczyny sprawczej zdarzenia o charakterze przypadkowym lub naturalnym (żywiołowym), nie do uniknięcia, takiego, nad którym człowiek nie panuje (vis maior, quae humana infirmitas resistere non potest).

„Siła wyższa” to zjawisko, które powoduje zwolnienie kogoś z odpowiedzialności. Jako przykład można podać powódź, huragan, trzęsienie ziemi, sztorm, śnieżyca itp.

Siła wyższa to więc zdarzenie:

  1. zewnętrzne (niezależne od człowieka),
  2. niemożliwe (lub prawie niemożliwe) do przewidzenia,
  3. którego skutkom nie można zapobiec.

Odpowiedź na pytanie, czy epidemia to siła wyższa, wydaje się łatwa, w sytuacji w której strony umowy zawarły w niej kazuistyczne wyliczenie, które obejmuje „epidemię” lub „pandemię”. W pozostałych przypadkach ocena charakteru prawnego epidemii będzie wymagała:

  1. dokładnej analizy postanowień klauzuli siły wyższej,
  2. analizy porządku prawnego, pod jakim umowa została zawarta,
  3. udowodnienia rzeczywistego wpływu pandemii na niemożność spełnienia własnego zobowiązania.

Siła wyższa nie powoduje więc automatycznie wygaśnięcia umowy, jednak przedsiębiorcy, którzy nie są w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań, powołując się na siłę wyższą mogą uchronić się od odpowiedzialności odszkodowawczej. Zgodnie bowiem z art. 471 Kodeksu cywilnego:

Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Przedsiębiorcy nie mogą jednak używać argumentu siły wyższej w sytuacji, kiedy poznali już okoliczności powodujące np. brak możliwości późniejszej zapłaty pracownikom. Przykładowo, kiedy np.  umowa – np. na dostawę towarów których nie można dostarczyć – została zawarta już po pojawieniu się sygnałów o problemach w Chinach, powoływanie się na siłę wyższą może zostać uznane za nieskuteczne.

Kontakt

Pozostaw swoje dane w formularzu, a nasi specjaliści oddzwonią do Ciebie w ciągu 30 minut*.

*Kontakt zwrotny w ciągu 30 minut obowiązuje w godzinach otwarcia biura (08:00 – 17:00 PN-PT)

    Wybierz rodzaj konsultacji: